KONTROWERSYJNA ROZPIERDUCHA

MOZE NIE WSZYSTKIM WIADOMO O TEJ ROZRÓBIE ALE ONA NAPRAWDE MIAŁA MIEJSCE .
JESLI KTOS JESZCZE NIE WIE O TYM ZE W BARZE (HAPPY) JEST 24/H MINITORING TO WŁASNIE WAS O TYM INFORMUJE,WIEC UWARZAJCIE NA SIEBIE JAK BEDZIECIE BRAC SIE ZA NIE SWOJE (BABY) BO POTEM TO WSZYSTKO BEDZIE UZYTE PRZECIWKO TOBIE.

CDN.

PEWNEGO CUDOWNEGO CZWARTKOWEGO POPOŁUDNIA 2 MIESZKNCÓW Z NASZEJ WIOSKI WYBRAŁO SIE NA ZIMNE PIWKO DO HAPPY.

PO PARU PIWKACH I PARU PARTYJKACH W PIŁKARZYKI I LOTKI SŁYSZAC GŁOS BARMANA ZMUSZAJĄCY ICH DO WYJSCIA KOLEDZY GRZECZNIE WYSZLI.

WYCHODZĄC Z BARU POZEGNALI SIE Z BARMANEM I RESZTA ZNAJOMYCH Z LESZNEJ I ROZŁACZYLI SIE NA DRODZE PRZED BAREM.

KAZDY POSZEDŁ W INNA STRONE.

DWAJ MŁODZI LUDZIE POSZLI W STRONE CENTRUM DZIEGIELOWA,W STRONE SWOICH DOMÓW.A BARMAN WRAZ Z DZIEWCZYNA SWOJEGO KUZYNA ZOSTALI W ŚRODKU W BARZE.

KIEDY JUZ WSZYSTKO BARMAN POSPRAWDZAŁ POLICZYŁ I POZAMYKAŁ WESZLI DO SWOJEGO POJAZDU I WYRUSZYLI W DROGE DO DOMU.

PRZYPADKIEM TAK SIE STAŁO ZE JECHALI W TA SAMĄ STRONE CO NASI GŁÓWNI BOCHATEROWIE.MIJAJAC NASZYCH 2 DZIELNYCH CHŁPOAKÓW OBOK FIRMY NIEBORASandNIEBORAS ZATRĄBILI NA NICH I ODDALILI SIE I POJECHALI.;

KOLEDZY SZLI DALEJ OBOK STRASZNEGO DWORU W KTÓRYM MIESZKA SZKARŁATNY MISTRZ SZTUK BAGIENNYCH HRABIA VONLENZNER WLAD- STRAZNIK CIEMNYCH WŁOSCI DZIĘGIELOWA.

STARODAWNA LEGENDA GŁOSI ZE ZA MÓRAMI TWIERDZY KTÓREJ WŁAŚCICIELEM JEST W/W HRABIA BYŁ KIEDYS PRZEPIEKNY SALON WERSALSKI W KTÓRYM MIESCIŁY SIE POSĄGI RÓŻNYCH BÓSTW , MUZ, 6 FONTANN Z HERBEM DZIĘGIELOWA I MALOWNICZE KRÓŻGANKI.

WSZYSTKO TO WYBUDOWAŁ OJCIEC ZAMOZNEGO SZLACHCICA SZKOCKIEGO MAZURA 4 ROGGERA DLA SWOJEGO SYNA I JEGO CUDOWNEJ ZONY.

W ZAPISACH KSIĄG ZAMKU BYŁO NAPISANE ZE SYN TEN BYŁ BESTIA I MIAŁ SZKARŁATNY WYGLAD.

PO SMIERCI OJCA OPENTAŁY GO SIŁY CZARODZIEJSKIE.

DOBRA WRÓŻKA HANZLICZKA ZESŁAŁA NA NIEGO STRASZNE ZAKLĘCIE ZMIENIŁA BRACI JEGO NA DIABELSKIE STWORZENIA A SAM HRABIA CHCAC WALCZYC Z SIŁAMI DOBRA ZESŁAŁ NA GRÓD SIŁY CIEMNOISCI KTÓRE ZAMIENIŁY CUDOWNY ZAMEK W ZAMCZYSKO I TOTALNĄ RUINE SALONY WERSALSKIE ZOSTAŁY ZRÓWNANE Z ZIEMIĄ LUB ZASYPANE A ON SAM ZAMKNĄ SIE W LOCHACH BY MNOŻYC SIŁY ZŁA.

ZONA POTWORA ZOSTAŁA ZAMKNIĘTA W WIEŻY.
KIEDY SIŁY CIEMNOSCI ZMIERZAŁY BY ZMIENIC JA W UPIORNĄ CZAROWNICE PIĘKNA KRÓLEWNA SKOCZYŁA Z WIEZY I ZABIŁA SIE RATUJAC SWOJĄ DUSZE.

ZAMEK ZOSTAŁ ZAPOMNIANY I PRZEKLĘTY PRZEZ WSZYSTKICH JAK DOWIEDZELI SIE O SMIERCI KRÓLOWEJ.CIAŁO KRÓLEWNY ZOSTAŁO ZANIESIONE PRZEZ WODE
W DÓL WIOSKI I ZATRZYMAŁO SIE 2 KILOMETRY DALEJ W KORYCIE STAREGO MŁYNU.

MIESZKANCY POCHOWALI CIAŁO KRÓLOWEJ JAK PRZYSTAŁO NA KRÓLOWĄ.

CDN.........

Niezły z ciebie poeta ale z tego co wiem to legenda mówi trochę inaczej.
O księżnej która musiała się codziennie wykłócać aż znalazł się drugi taki mocny w gębie że księżna tak się z nim kłóciła że aż wypadła z balkonu i zabiła się. Jej ciało położyli na wozie zaprzągniętym do wołow. Woły pogonili i wiozły ją tak długo aż
zajechały na bagna i w tych bagnach utonęły razem z wozem i księżną.

Trochę mi sę wydaje że opisujesz raczej czasy terazniejsze, może z tego powstanie nowa legenda.

Jak mi ktos w tym pomoze to mozemy napisac całkiem Fajną Legende
Ta stara wyszła z Mody i juz nie jest taka fajna.
trzeba zmieniac niektóre rzeczy bo wkrótce wszyscy o nich Zapomna

Obyczajów i tradycji nie należy zmieniać, chyba żeby zaistniała wyjątkowa sytuacja wyższej konieczności. Ludzie muszą w coś wierzyć bo jak by nie byli bogobojni to by się mogli wzajemnie pozabijać. Drapieżne zwierzęta zabijają
żeby żyć a ludzie zabijają niestety równierz dla przyjemności.

OK.
NA CZYM TO JA SKONCZYŁEM>>>>//
AHA JUZ WIEM .
A WIEC WRACAJĄC DO TYCH NASZYCH NOCNYCH PODRÓŻNIKÓW RWACAJĄC CIEMNA
NOCA OBOK STRASZLIWEGO DWORU TEGO WŁASNIE LENCNERA POSTANOWILI ZROBIC CHWILKE PRZERWY NA TAMTEJSZYM PRZYSTANKU.
DOCHODZAC DO PRZYSTANKU BYLI JUZ BARDZO ZMECZENI DROGA PONIEWAŻ BYŁO BARDZO ZIMNO I NIE MIELI JUZ SIŁ ABY ISC DALEJ.
WCHODZĄC NA PRZYSTANEK JEDEN Z KOL.WYPIERD..UPS PRZEPRASZAM WYWRÓCIŁ SIE NA CZYMS CO LEŻAŁO NA ZIEMI-WIELKI ARKUSZ PLASKIKU.
KOL. DOSZLI DO WNIOSKU ZE KTOS MOZE SOBIE ZROBIC NA TYM KRZYWDE WIEC PODNIESLI ARKUSZ PLASTIKU I WYRZUCILI GO ZA PRZYSTANEK PO CZYM USIADLI I ZAPALILI SOBIE PAPIEROSA.WCZASIE PALENIA PAPIEROSA ROZMAWIALI ZE SOBA.

15MIN PO:

WSTALI Z PRZYSTANKU I UDALI SIE DO DOMU.
POSZLI SPAC:)

NA 2 DZIEN GODZ 16.00

JEDEN Z KOLEGÓW BYŁ W CIESZYNIE I CZEKAŁ NA AUTOBUS NA PKS-ie.
I WŁASNIE WTEDY WSZYSTKO SIE ZACZEŁO..............................................
X-kolega z CIESZYNA ,Y-kolega z CZECH
DO X DZWONI WŁASCICIEL BARU I MÓWI MU TY K... CO ZROBIŁES Z TYM KOL...Y
ROZWALIŁES POLONEZA POROZWALAŁES W NIM WSZYSTKIE SZYBY?!@#??????
X???????????? SKONCZYŁ SLUCHAC TEGO WCSZYSTKIEGO CO MIAŁ MU DO POWIEDZENIA SZEF BARU I W WIELKIM SZOKU ZANIEMÓWIŁ BO GO ZATKAŁO.
PO CHWILI POWIEDZIAŁ ZE CHYBA SIE MUSIAŁO MU COS POMYLIC I DZWONI DO NIEWŁASCIWEJ OSOBY- PZEDSTAWIAJAC SIE MU PYTA GRZECZNIE CZY NAPEWNO WIE Z KIM ROZMAWIA.

W DALSZEJ CZESCI ROZMOWY:

WŁASCICIEL BARU DALEJ ZOSTAJE PRZY SWOIM I MÓWI ZE ON BARDZO DOBRZE WIE KTO ROZWALIŁ POLONEZA I ZE TO WŁASNIE X i Y.
WIEC JA JESZCE RAZ MÓWIE MU ZE NIEWIEM O CO MU CHODZI I KTO TEZ MÓGŁ MU NAOPOWIADAC TAKICH BREDNI??

A ON MI NA TO MÓWI ZE ON MA KOL X i Y NAGRANYCH NA KASECIE WIDEO BO W LOKALU JEST 24/H MONITORING I WSZYSTKO MA CZARNE NA BIAŁYM I ZE X I Y MUSZA PRZYJSC DO LOKALU WSZYSTKO SOBIE WYJASNIĆ Z WŁASCICIELEM SAMOCHODU PONIEWAŻ ON IDZIE NA POLICJE I ZABIERA KASETE ZE SOBA I NEDZIE BARDZO PRZEWALONE.

X ODPOWIADA NASTĘPUJACO:

JAK BARDZO FAJNIE ZE MASZ NAS CZYLI KOL X I Y NAGRANYCH JAK ROZWALAMY TEGO ZŁOMA.
WIESZ CO A WŁASNIE TAK SIE ZASTANAWIAŁEM CZU SIE NIE WYBRAC DO KINA NA JAKIS FILM DODAŁ.
NO ALE WIDZE ZE TY JUZ ZAŁATWIŁES MI ROZWIAZANIE PZRYJDE Z KOL Y NA SEANS W KTÓRYM GRAM GŁÓWNĄ ROLE TO BEDZIE PREMIERA POWIEDZIAŁ KOL X I ODŁOŻYŁ SŁUCHAWKE.

ZADZWONIŁ DO KOL Y I O WSZYSTKIM MU OPOWIEDZIAŁ I OCZYWISCIE ZAPROSIŁ GO NA NOCNA PREMIERE W KTÓREJ ONI SAMI GRAJA GŁOWNE ROLE.
POCZYM WSIADŁ DO AUTOBUSIKU I POJECHAŁ NA PRZEDSTAWIENIE.

GDY JUZ DOJECHAŁ NA MIEJSCE SPOTKAŁ KOL Y I POSZLI DO LOKALU.

WCHODZAC DO LOKALU KOL X ZAMÓWIŁ NA STARCIE COS NA PRZEKĄSKE I POWIEDZIAŁ ZEBY PUSZCZALI TEN SEANS BO JUZ NIE MOGĄ SIE DOCZEKAC

I?????????

CO BYŁO DALEJ....??

CDN.

CIEKAWOŚĆ TO PIERWSZY STOPIEŃ DO PIEKŁA

Niesamowite...

Normalnie intrygująco się zapowiada. Moze byś się za jakaś powieść złapał? Ja mogę zrobić korektę za 50% zysku Very Happy

CZYJ TO BYŁ POLONEZ ? CZY BYŁ KOLORU NIEBIESKIEGO Z BIAŁYM PASKIEM W OKOŁO NA WYSOKOŚCI KLAMKI I KOGUTEM NA DACHU? Jeżeli tak wyglądał to domyslam się kto był właścicielem.

Dobre

heheh slyszałem o tym zajsciu:) podobno wlascicielem poldka jest mieszkaniec Lesznej

Kiedyś w barze Pod Kasztanem dwaj goście się pokłócili .Ten wkurzony wyszedł na pole i gwozdziem przerysował drugiemu auto. Jak się pózniej okazało pomylił auta i przerysował niewinnemu ale za lakier zapłacił.

CHUPACABRA czekamy na kolejna czesc opowiesci!!

dołączam sie do Adamasia - kiedy c.d.n.??

Kto to wie, kiedy mu wena twórcza przyjdzie....

Nacieraj kogo tam nagrali.

no dalej....

eeee no nie daj sie prosic wyskrobaj tam jeszcze cos z pamietnika!!

I co z tym nagraniem CHUPAKABRA, kto jest nową gwiazdą wideo w Danglou City?

Zakończ to "Happy" Endem.